19.05.2012

Dietla 44

  W związku z dużą popularnością jaką cieszy się ta kamienica, nie miałem innego wyboru jak uzupełnić wcześniejszy temat zdjęciami samych apartamentów i pokoi;)  Na pewno zaspokoi to jakąś część zainteresowanych pustostanem, ale pewnie też niejeden będzie rozczarowany.. Bo niestety, jeśli spodziewaliście się tajemnic, niewyobrażalnych skarbów, mrocznych korytarzy czy labiryntów w tej kamienicy, to będziecie mocno rozczarowani - gołe ściany i tyle;)
  Mówiąc jednak bardziej poważnie, odczucia jakie towarzyszyły mi zawsze podczas pobytu w tej kamienicy, były raczej nieprzyjemne. Panuje tam bardzo upiorny klimat, jest pewne miejsce gdzieś pośrodku które aż emanuje złą energią. W dodatku co jakiś czas dobiegają z ulicy dźwięki przejeżdżających samochodów i tramwai sprawiając wrażenie jakby ktoś tam cały czas chodził:P
 Podsumowując, bardzo tajemnicze miejsce, fascynujące o ciekawym układzie wnętrz, ale również pełne złej energii, może nawet nawiedzone;)

PS. Alarm umie się sam włączać, justus pojawia się w pięć minut:)
































dietla 44























dietla 44



















































 



















 Jak w każdych opuszczonych leży folia, nie trudno się domyślić co przykrywa;)






 




dietla 44






















 .

15 komentarzy:

  1. Świetne!!! Oj nie raz już tam chciałam się wybrać ale nie było okazji ani towarzystwa. Klimat super!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No a od jakiegoś czasu juz siedzi w bramie cieć, całą dobę pilnuje by niepowołani nie dostali się sie do środka. Ciężko powiedzieć czy jak się już sforsuje gościa na dole, to dalej tak łatwo można sie dostać na pustostany, nie wiem, nie próbowałem. W każdym razie, w wypadku potrzeby będzie to większe wyzwanie niż kiedyś;)

      Usuń
  2. PSssyt: A kiedy coś nowego pokażesz? hmm..? Czekam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jakoś weny ostatnio brak, w ogóle mało w tym roku fociłem, ale może uda mi sie w tym roku jeszcze jakieś tematy wrzucić:P

      Usuń
  3. Niesamowity klimat panuje na zdjęciach. Na pewno przerażająco jest w środku...
    Świetny blog! Przejrzałam wszystkie notki i stwierdzam, że robisz świetne zdjęcia!

    Czekam na nowe notki. Jak coś napiszesz - daj znać! :)

    Zapraszam na mój "początkujący" blog o urbexie
    welcome-to-urbex.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, miło czytać takie komplementy:) Nie wiem co z Twoim blogiem, ale się nie otwiera..

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kamienica grala w takim starym filmie "stajnia na salwatorze" i z tego co wiem mozna sie bylo tam dostac od tylu, ale jestem ciekaw bo jak sie zobaczy np na zumi to przy Stradomiu tez po prawej jest taka wielka kamienica i w podworko wchodzi taki czerwony dach zakonczony taka polkopola ? byl tam ktos moze ? Jak by ktos byl chetny na penetracje fotograficzna tamtych podworek to sie pisze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdzie dokładnie włącza się tam alarm? Chciałabym tam wejść jakoś w nocy, bez hmm wszczynania żadnego alarmu. Jak tam weszłaś ?:)

    OdpowiedzUsuń
  7. nienawidzę Cię za to,że to Ty masz te zdjęcia :) to moja miejscowka i powinnam była wyrwać Ci aparat z ręki xD ale niech Ci będzie :))) lepiej wrzuć wycieczki

    OdpowiedzUsuń
  8. Znakomity reportaż z pięknego niegdyś miejsca. Świetny pomysł i wykonanie. Rozumiem też "lune" - mam podobnie tyle, że bez nienawiści..:):):):):)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń