Tuż przy szpitalu znajduje się szpitalna kotłownia, równie zrujnowana co szpital i wypruta z wszelkich industrialnych akcentów swojego przeznaczenia.
Warto się przebrać jak jest okazja..
ale jak widać, wiele nie pozostało.
Piwnica okazuje się być miejscem pochówków, pewnie tych ze szpitala;)
Plany kotłowni
Natykanie sie co chwile na jakieś zwłoki, nie robi już na mnie wrażenia;)
Zielona poświata świadczy zapewne o podwyższonym poziomie promieniowania ;)